Miętowy exploding box na ślub

Witajcie kochani,

jest mi bardzo miło przywitać się z Wami w moim pierwszym, indywidualnym poście na blogu Three Wishes. Z tej okazji przygotowałam dla Was coś wyjątkowego, a jest to to exploding box z wykonanym przeze mnie tortem 3d.

Na pierwszy rzut oka powiecie - pudełko, jak pudełko. Może trochę bardziej wyszukana kokarda. 

Ale exploding box ma to do siebie, że ujawnia swoje efektowne wnętrze dopiero po zdjęciu wieczka.

Myślę, że już widać, że wnętrze pudełka jest dość interesujące. 

Kompozycja kwiatowa, którą stworzyłam na torcie, powstała z połączenia kwiatów papierowych z naturalnym, zaimpregnowanym mchem, a także z kwiatów wykonanych z foamiranu irańskiego przez naszą Martę z DT, i które otrzymałam od niej w prezencie. Wnikliwy obserwator zauważy w całej kompozycji również pręciki - ale nie tylko w roli środków kwiatów, lecz również jako samodzielny akcent dekoracyjny. 

Mój box jest prezentem na ślub z przewodnim kolorem - miętowym, dlatego i w nim nie mogło zabraknąć mięty. Ale sama barwa miętowa ma to do siebie, że w zbyt wielkiej dawce może wydać się mdła, dlatego postanowiłam przełamać ją cudownym papierem Scrapberry's z motywem ogrodowej róży, utrzymanym w zielonej palecie barw. A na jednej ze ścianek wewnętrznych boxa możecie dostrzec Snip-Artową tekturkę, która idealnie wpasowuje się w tematykę ślubną.

Lubię, gdy prezenty mają ładne opakowanie, a jeszcze lepiej się składa, gdy to opakowanie pełni funkcję ochronną, ale wcale nie ukrywa zawartości. Dlatego na koniec zapakowałam box do przeźroczystego pudełka pvc. I tak, podziwiany przez "szybkę" wzbudza ogromne zainteresowanie.

Mam nadzieję, że dotrwaliście do końca. Już za dwa dni kolejna inspiracja na blogu Three Wishes, a inspirować będzie nasza szefowa, Małgosia. Zaglądajcie do nas!

W pracy wykorzystałam produkty ze sklepu Three Wishes:

Pozdrawiam,

Basia/Lu Luu Craft.