Kończy się jesień- zbliża się zima.
Teraz jesteśmy akurat w okresie przejściowym- kiedy za oknem nasz wzrok już nie cieszy dywan żółto-czerwonych liści, a śnieżno-biały dywan jeszcze nie przykrył ziemię... Widoki te są troche smutne.
Ale my, rękodzielniczki, zawsze same możemy "przybliżyć" wiosnę.
Tak postąpiłam i ja- żeby ucieszyć swe "oko"- stworzyłam z zimnej porcelany wiosenny kwiat- Hiacynt.
Z półek sklepu Three Wishes wykorzystałam:
Masa soft:
Serdecznie zapraszam odwiedzić mój profil na Instagram:
Cudne są :) Trudno uwierzyć , że nie są żywe . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń