Witajcie!
To mój debiut w Three Wishes i mój debiut na blogu DT w ogóle. Postanowiłam, że na pierwszy ogień pójdzie romantyczna kartka ślubna. Wybrałam ją, ponieważ:
- po pierwsze - jest ona esencją wszystkiego co kocham w cardmakingu - wstążki, kwiaty, ażurowe tekturki,
- po drugie - każdy rękodzielnik wie, że sezon ślubny otwieramy właśnie w marcu!
Ale - do rzeczy!
Wybrałam papier z kolekcji
Scrapberry’s - The Art of Nature- L’amour, ponieważ zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia. Zawsze staram się, aby kartka miała warstwy, więc papier scrapowy podkleiłam warstwą wizytówkowego, przez co biały brzeg kartki stał się wyraźnie zaznaczony.
W miejscu centralnym kartki umieściłam imiona pary młodej w romantycznej, ażurowej tekturce, którą wytuszowałam i obsypałam pudrem.
Całość kompozycji oplotłam drobnymi kwiatkami, które wykonałam z foamiranu irańskiego. Kwiaty w kolorze kremowym wytuszowałam nieco, aby barwa stała się przydymiona. Pod kwiatami umieściłam odrobinę listków oraz wstążki, aby dopełnić całą kompozycję.
Kartkę zapakowałam w pudełko, dzięki któremu mogę wyeksponować te piękne ptaki, które urzekły mnie od samego początku. Zawsze pamiętam, że kartki ślubne pełnią rolę prezentu, a każdy prezent musi być należycie zapakowany.
W moich kolejnych inspiracjach postaram się pokazać Wam mój notesowy świat, opleciony toną sznurka, zawsze szczelnie zamknięty na gumkę oraz kartki, które w nieoczywisty sposób pokazują moją miłość do koloru różowego!
Do zobaczenia w kolejnych postach! :)
Marta
W mojej pracy wykorzystałam:
